Poprawne dane
Przede wszystkim musimy zastosować do obliczeń poprawne dane, które możemy znaleźć na stronie GUS’u. Przyjrzyjmy się im trochę bliżej i spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie, co one tak naprawdę przedstawiają i które z nich są nam niezbędne do wyliczenia naszej inflacji?
Przyjęło się ze pod pojęciem inflacji podaje się inflację średnioroczną, czyli wskaźniki cen towarów i usług konsumpcyjnych, który możemy znaleźć na stronie Głównego Urzędu Statystycznego.
W latach 2011-2017 przedstawiały się następująco:
Tylko czym tak naprawdę są te liczby? A po prostu ukazują tylko uśrednioną wartość z poszczególnych miesięcy danego roku. Weźmy sobie za przykład rok 2015. Wskaźnik inflacji danego miesiąca do tego samego miesiąca roku poprzedniego również ze strony GUS’u.
Gołym okiem widać, że średnia wszystkich wskaźników z danego roku jest równa -0,9%.
Ok, ale to nasze -0,9% nic nam nie mówi, gdyż nie jest to wartość inflacji na koniec roku. Ba, nie ma ona żadnego zastosowania w jakichkolwiek obliczeniach. Jest tylko pewnym wskaźnikiem, którego interpretacja może być dosyć niejednoznaczna. Reasumując, te wskaźniki jeśli chodzi o nasze zagadnienie, są całkowicie bezużyteczne.
Załóżmy, że zaczęliśmy inwestować w marcu 2014 roku a koniec naszej inwestycji przypadł na sierpień roku 2018. Aby obliczyć inflację w tym czasie potrzebowalibyśmy kilku różnych tabel:
- wskaźnik inflacji za analogiczny miesiąc roku poprzedniego, czyli za marzec w latach 2015, 2016, 2017 oraz 2018
- wskaźniki miesięczne inflacji w odniesieniu do poprzedniego miesiąca za kwiecień, maj, czerwiec, lipiec i sierpień 2018r
Korzystamy z tabeli na stronie GUS’u opisanej:
Analogiczny miesiąc poprzedniego roku = 100
Czyli odpowiednio: 98,5 ; 99,1 ; 102 ; 101,3.
Oraz z tabeli opisanej:
„Poprzedni miesiąc = 100″
Czyli odpowiednio: 100,5 ; 100,2 ; 100,1 ; 99,8 ; 100,0.
Procent składany
Skoro mamy już wszystkie dane, przejdźmy w takim razie do obliczeń. Musimy po prostu wszystkie te wartości przez siebie pomnożyć.
Wskaźnik inflacji dla naszej inwestycji wyszedł 101,47, czyli 1,47%.
PODSUMOWANIE
W powyższym przypadku inflacja wyszła na dość niskim poziomie, ale to tylko i wyłącznie za sprawą deflacji w kilku okresach. Zazwyczaj nie wygląda o tak dobrze. A jak do naszego wyniku mają się średnioroczne wskaźniki inflacji? Przyznać trzeba że niezbyt się pokrywają. Stąd też tak ważne jest odpowiednie dobranie wskaźników inflacyjnych.